Postanowiłam zacząć na blogu serię - ulubieńca tygodnia :) pewnie nie zawsze się tak zdarzy, że wybiorę jakiś produkt, ale jest to forma przybliżenia Wam nowo odkrytej lub starszej rzeczy.
Zacznę od "Czekoladowego peelingu myjącego gruboziarnistego" z masłem kakaowym od Ziaji.
Produkt ten jest dla mnie alternatywą dla Perfecta Peeling Cukrowy Czekoladowo-kokosowy Dax Cosmetics. Różni się on jednak konsystencją - jest bardziej wodnisty(galaretka) co szczerze mówiąc dla mnie jest na plus. Perfecta jest bardzo zbita i przez to muszę jej brać więcej na dłoń i dużo gorzej się ją rozprowadza. Produkt z Ziaji nie zostawia tłustego filmu jak ten od Dax Cosmetics. W pozostałych kwestiach oba peelingi są bardzo podobne. W regularnej cenie Ziaja odrobinę tańsza.
Skład:
Pojemność: 200ml
Cena: 13,50 (razem z czekoladowym błyszczykiem, który jest na zdjęciu, to był zestaw)
[dla osób z Krakowa: ja kupiłam go w Firlicie na ul. Długiej]
[dla osób z Krakowa: ja kupiłam go w Firlicie na ul. Długiej]
Uwielbiam pachnące peelingi i Perfecta spa był i jest moim ulubieńcem, ale teraz chętniej sięgam po Ziaję ze względu na konsystencję :)
A Wy jakie lubicie peelingi?
Próbowałyście Perfecty albo Ziajki?
xoxo
Paula
Fajny pomył z ulubieńcem tygodnia
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńA gdzie taka kusząca promocja była razem z balsamem do ust? Chętnie bym wypróbowała i peeling i balsam, a skoro są w pakiecie to czemu nie skorzystać? :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego peelingu, ale chyba się mu bliżej przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbloGosia - Ja kupiłam go akurat w drogerii Firlit :) te peelingi są raczej w sklepach/marketach gdzie jest większy wybór kosmetyków do pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńA balsam do ust do fajny dodatek :))
Pozdrawiam :))
nie próbowałam, na razie wykonczyłam farmonę pomaranczowo wanliową i aktualnie używam Pat & Rub z trawą cytrynową
OdpowiedzUsuńOoo, koniecznie muszę spróbować. Gdzie go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten peeling. Uwielbiam tę serię kakaową Ziaji, także na pewno przypadłby mi do gustu. Chętnie wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńI podpisuję się pod Martą. Ulubieńcy tygodnia strasznie fajna sprawa. :)
Mam ochotę na ten peeling :) Gdybym jeszcze u siebie natrafiła na taką promocję z balsamem do ust to by było bajecznie!
OdpowiedzUsuńRzadko stosuję peelingi do ciała, ale jak tylko widze coś z serii kakaowej Ziaji, to zaraz mam ochotę wypróbować!
OdpowiedzUsuńo! jeszcze nie widziałam go na półkach hmm.. chyba sie skuszę;)
OdpowiedzUsuńja czaję się na ten peeling :)
OdpowiedzUsuńja ogólnie bardzo lubię ziaje :) Wiec nie dziwie się,ze go polecasz:)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada ten peeling, chetnie bym go spróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się prezentuje no i korzystna cena :) Ale ja na ogół wolę myjki do ciała niż peelingi :) mam wannę i "słuchawkę" prysznicową i nie lubię potem się opłukiwać po kąpieli bo mam wszędzie drobinki :P
OdpowiedzUsuńCzekolada :) mniam mniam
OdpowiedzUsuńchyba mnie skusiłaś do zakupu, nie wytrzymam i jutro pojawię się w drogerii
pozdrawiam
Osobiście nie stosuje peelingów, ale ten chętnie bym spróbowała. Coraz więcej pozytywnych recenzji o nim widzę ;)
OdpowiedzUsuńNareszcie jest! Miałam ten peeling ponad rok temu, dostałam w gratisie, jako edycja limitowana, miał inne, mniejsze opakowanie.
OdpowiedzUsuńMuszę go mieć! Tym bardziej dziękuję za notkę do Krakowianek ;)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i jestem mega zadowolona!!!
OdpowiedzUsuńnie widziałam tego peelingu w drogeriach, ale jak tylko znajdę do kupię :D
OdpowiedzUsuńnie miałam go :)) ale koniecznie muszę go kupić :)) bo uwielbiam wszystko co czekoladowe ;))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam! Zawsze używam peelingu domowego bo sprawdzony i boje się innych stosować. Ale chyba na ten się skusze :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że z tej serii jest też peeling... muszę go gdzieś znaleźć;)
OdpowiedzUsuńczekoladowy balsam do ust- marzenie, haha <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie ;))
jak taki zestaw wpadnie mi rece za 13,50 to na pewno kupie:))
OdpowiedzUsuńśiwteny zestaw na 100% wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJesienią i zimą bardzo lubię takie ciepłe zapachy - czekoladę, cynamon itd. Myślę więc, że wypróbuję ten peeling, gdy skończę obecny z Eveline. A z Daxa próbowałam wersji z pomarańczą i przecudnie pachniała :) Ale, rzeczywiście, formuła jest zbyt gęsta. Wracając jeszcze do tych zapachów to zeszłej zimy Yves Rocher miało edycję limitowaną żeli pod prysznic i mleczek do ciała o pięknym zapachu czekolady z pomarańczą :) Mam nadzieję, że w tym roku powstanie coś równie ciekawego.
OdpowiedzUsuń29 year old Accounting Assistant I Glennie Tomeo, hailing from Etobicoke enjoys watching movies like "Spiders, Part 2: The Diamond Ship, The (Die Spinnen, 2. Teil - Das Brillantenschiff)" and Skateboarding. Took a trip to Archaeological Site of Atapuerca and drives a Ferrari 166 MM Barchetta. zerknij tutaj
OdpowiedzUsuń