Sobota :) Moja Sobota! Mój czas relaxu.. Skończyło się gorącą kąpielą. Kilka rodzajów pachnących olejków, spora ilość piany.. Mmm.. jesienne wieczory, chociaż raz w tygodniu chcę je tak spędzać :)
Zaczęłam od pielęgnacji twarzy, najpierw peeling z Cleanic, potem zrobiłam sobie maseczkę z L'orient - Savon Noir Beldi traditionnel. Uwielbiam stosować tą 'papkę' :) twarz po niej jest niesamowicie gładka i oczyszczona. Do jej nałożenia użyłam pędzla do maseczek Maestro 573.
Nie mogło zabraknąć mojej opaski, którą kupiłam w Douglasie, pomaga odseparować włosy, żeby nie przylepiły się do twarzy podczas zabiegu :)Zapaliłam pachnące świeczki i mogłam się odstresować w wannie :)
Peeling Czekoladowy z Ziaji , potem maska na ciało z Avon SPA..
A włosy? Najpierw szampon, potem czekoladowa odżywka z Douglasa. Dalej czuję zapach czekolady na już suchych włosach :)Obok wanny oczywiście laptop i nadrabiam zaległości na YT :) na zdjęciu akurat Kochana oneilowa ;*
A Wy jak spędzacie soboty?
Robicie sobie czasem domowe SPA?
xoxo
Paula
Ja jestem nadpobudliwa i nie umie wyleżeć w wannie dłużej niż 3 minuty u mnie przeważnie jest tak że te wszystkie papki maseczki peelingi to robię w tempie expresowym :D :D :D
OdpowiedzUsuńTaki już ze mnie wariat :D
spędziłam dokładnie tak samo wczorajszy wieczór ;)
OdpowiedzUsuńo chyba muszę sobie taki seans urządzić ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ... ja całą sobotę miałam dziś zalataną, niestety czeka na mnie dziś tylko szybki prysznic, może jutro sobie odbiję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wieczory;-) I zazdroszczę Ci, bo sama jakoś ostatnio nie mam na nie czasu.. Muszę się wreszcie zmotywować i zrobić coś więcej dla siebie!
OdpowiedzUsuńP.S. Dojrzałam na zdjęciu świeczkę, nad którą się zastanawiam;-) Oglądałam je właśnie ostatnio na zakupach, ale jednak się nie zdecydowałam. Napiszesz czy zapach podczas palenia jest intensywny?;-)
ohh, gdybym wanne miała nadal :<
OdpowiedzUsuńChwila - nie wiem o którą świeczkę Ci chodzi niestety:) ale wszystkie trzy pachną raczej subtelnie, nie jest to mega intensywny zapach, ale oczywiście go czuć :) Pozdrawiam:)) i dziekuje za odwiedzenie bloga:))
OdpowiedzUsuńa ja mam ostatni tydzien wanne :( zamieniamy na prysznic :) cuuuuuudowny relax
OdpowiedzUsuń:***
OdpowiedzUsuńTeż robię sobie takie sobotnie wieczory ... albo niedzielne poranki. Lubię ten czas tylko dla siebie! :-)))
OdpowiedzUsuńsuper wieczór, ja już dawno takiego nie mialam;/
OdpowiedzUsuńJa kochana relaksuje sie bardzoo podobnie:) buziaki
OdpowiedzUsuńNie bardzo lubię leżenie w wannie po ciemku, ale też właśnie włączyłam Oneilową :) (trzymam kciuki za nią :*)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że tylko ja zabieram laptopa albo książkę 'do wanny' ;) Cieszę się, że nie tylko ja mam takie pomysły :D
OdpowiedzUsuńo rany, laptop do wanny? :P u mnie skończyłoby się to zalaniem. Za to lubię sobie poprzeglądać gazetkę jakąś podczas kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńRobię czasem. Ale czas wtedy tak szybko leci... A woda tak szybko stygnie ;)
OdpowiedzUsuńfemalepleasurelola.blogspot.com
zazdroszczę takiego wieczoru
OdpowiedzUsuńale nastrój;) ja też staram się raz na jakiś czas fubdować sobie taki relaks;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam długie kąpiele i właśnie dzisiaj mam zamiar wygospodarować czas na to :))
OdpowiedzUsuńmmm jak ja zazdroszczę posiadaczką wanny! ;)))
OdpowiedzUsuńale ci fajnie ;)
OdpowiedzUsuńale musiałaś być zrelaksowana :)
OdpowiedzUsuńja nawet w tygodniu mam taki relax bo co sobote pracuje :)
OdpowiedzUsuńI to ja lubię, to ja rozumiem :D uwielbiam weekendowe lenistwo i domowe spa xD dziś zajmę się paznokciami, wczoraj buzia była na 'tapecie':)
OdpowiedzUsuńJa niestety mam mało czasu i nie mogę sobie pozwolić na takie domowe SPA. ;(
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam poświęcać czas na domowe Spa, dlatego zawsze staram się mieć jeden dzień w tygodniu na wyjątkową pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńja niestety rzadko spędzam tak soboty, u mnie raczej jest to film z M. i jakieś przekąski no chyba że pracuje :) to wtedy mam czas tylko dla siebie :D
OdpowiedzUsuńJa teraz spędzam soboty z moim chlopakiem, na relax muszę wybierać inne dni.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak sobota XD
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana, zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://basia-kosmetyki.blogspot.com/2011/10/tag-tell-me-about-yourself-award.html
Ja niestety weekendy w pracy :(
O tak tak tak! Sobota to właśnie taki relaksujący dzień;) Niedziela również;) Do domowego SPA dołączam komputer, oglądanie filmów z mężem i ulubione (niestety niezdrowe) jedzenie, czyli tona chipsów i słodyczy;) Życzę nam wszystkim, żebyśmy miały jak najwięcej okazji do odpoczynku;)
OdpowiedzUsuńJa nie mam teraz w mieszkaniu wanny i strasznie cierpię z tego powodu :(
OdpowiedzUsuńaz narobiłaś mi ochoty na relaksik :) ja sie dzisiaj tak zrelaksuje wieczorkiem, bo Ci pozazdrościłam :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki relaks sobotni :) długa kąpiel w wannie czytając jakieś babskie pisemko :)
OdpowiedzUsuńSobota to dzień, w którym robię sobie najdłuższe łazienkowe posiedzenia. ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak spędzanego wieczoru... ja niestety nie mam wanny, a pod prysznicem to nie to samo..
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie ta maseczka-papka z "L'orient - Savon Noir Beldi traditionnel". Co to za firma? Gdzie można dostać ich kosmetyki?
OdpowiedzUsuńAngie - można je dostać w Mydlarni u Franciszka maja strone internetowa mydlarnia.info i tam jest sklep internetowy jak i wypisane sklepy stacjonarne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie do tagu http://oliiwiki.blogspot.com/2011/10/tag-tell-me-about-yourself-award.html
OdpowiedzUsuńrelaks rzeczywiście dobra rzecz ;d ja sobie też czasem tak poleżę w wannie ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście relaksik, jak się marzy. Ten czekoladowy peeling po prostu mniam ! ; D
OdpowiedzUsuńJeśli w sobotę nie wychodzę na żaden koncert, to też robię sobie małe spa, regulacja brwi, wąsików, oczyszczanie twarzy, maseczki, manicure, pedicure, nakładanie maski na włosy:)
OdpowiedzUsuńŁał :D a kiedy wyniki rozdania? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a w zyciu nie zrobie sobie kolejnego wieczoru w wannie z lapkiem,po tym jak o maly wlos nie wpadl do wanny :D
OdpowiedzUsuńJa sie teraz telefon boje zabrac ze soba;)
BuZiaki:*
Kurde Twoja wanna i całe otoczenie niczym kadr z jakiegoś romantycznego filmu:D super!
OdpowiedzUsuńMogę Cię zaprosić do zabawy?
OdpowiedzUsuńhttp://angelmaluje.blogspot.com/2011/10/tag-tell-me-about-yourself-award.html
super blog:) będę obserwować i zapraszam do mnie na obserwowanie, ja również lubie robić sobie domowe spa:)
OdpowiedzUsuńoo jak przyjemnie to wygląda, sama chętnie spędziłabym tak sobotni wieczór ; )
OdpowiedzUsuń