sobota, 31 marca 2012

Ulubieńcy Marca 2012


  Marzec był dla mnie udanym kosmetycznie miesiącem :) postanowiłam Wam pokazać kosmetyki, które testuję przynajmniej miesiąc. Jedynie lakiery do paznokci mam krócej, ale w ich przypadku można szybko stwierdzić czy są dobre czy też nie :)

Ogólnie ten miesiąc był dla mnie bogaty w nowe podkłady, szukałam ideału pod względem praktycznie pełnego krycia i przygotowuję już dla Was recenzję właśnie na ten temat - porównanie podkładów kryjących :) mam nadzieję, że Was to zainteresuje :) Znajdzie się tam między innymi recenzja Vichy Dermablend (Nowa Formuła) oraz recenzja podkładu Bourjois 123 Perfect
(chociaż zastanawiam się czy teraz się Wam przyda takie porównanie, w końcu idzie lato więc lepiej skupić się na lekkich podkładach i kremach tonujących :) )



A teraz Ulubieńcy Marca - Fav in March


Zoom na poszczególne produkty


Hydrolat z kwiatu pomarańczy słodkiej - używam go jako toniku do przemywania twarzy po demakijażu, oraz rano przed nałożeniem kremu aby odświeżyć twarz. Dobrze oczyszcza, moja skóra mniej się po nim czerwieni, łagodzi podrażnienia. Ma wiele zastosowań. Ma specyficzny zapach, który nie każdemu może odpowiadać
Cena 12.90 zł / 200ml
Mój nr 1 :)
Olejek Alterra Limonka i Oliwka - stosuję jako oliwkę do całego ciała, oraz przy olejowaniu - na włosy.
Po zaaplikowaniu ma cudowny zapach jak żelki Harribo :) bardzo dobrze nawilża, skóra jest miękka i gładka w dotyku.
Cena: ok 13zł /

Vichy Dermablend ( Nowa Formuła ) - 25 Nude odcień - kryjący podkład - recenzja wkrótce :)

Vichy Dermablend podkład w sztyfcie nr 12 Opal - używam go jako korektora, ma pełne krycie i za to go lubię :)

Beauty Blender - używam oczywiście do aplikowania podkładu, idealnie pasuje do mojej suchej skóry bo przy nakładaniu podkładu pędzlem gorzej się stapia i podkreśla suche skórki
Wkrótce notka o tym ile tak na prawdę można używać Beauty Blender'a,
bo nie jest on wieczny :)))


Masło The Body Shop Oliwkowe - typowa konsystencja masła , bardzo przyjemny oliwkowy zapach, bardzo dobrze nawilża, nie lepi się do ubrań, szybko się wchłania
Cena: 65zł / 200ml

Bourjois Volume Fast & Perfect - maskara z rotacyjną szczoteczką, świetna dla leniuchów, albo dla osób które nie do końca potrafią podkreślać swoje rzęsy za pomocą maskar. Jak dokładnie działa możecie zobaczyć w mojej notce TUTAJ-KLIK

Mascara I <3 Love Extreme Essence - typowa maskara dzięki której możemy stworzyć imprezowy look. Mocno podkreśla rzęsy, nie osypuje się, nie skleja nadmiernie rzęs (zdjęcia z jej efektami wkrótce)
Cena: 10zł

Vichy Aqualia - krem nawilżający dla cery suchej. Moje policzki po zimie były bardzo przesuszone, normalnie cały rok borykam się z suchymi miejscami, ale po mrozach są one bardziej widoczne. Kremu nie należy używać podczas mrozu. Dobrze nawilża, jest 'bogaty' dlatego trzeba poczekać aż się wchłonie i dopiero nałożyć podkład.
Kupiłam na promocji 55zł zamiast 80zł za 40ml


Ulubione pędzle:  Inglot 13P - idealny do rozcierania kredek na powiece górnej i dolnej
Hakuro H79 - do nakładania cienia na całą powiekę, cieniowania i rozcierania
RealTechniques Base Shadow Brush- pędzelek języczkowaty do nakładania cienia na powiekę i w załamanie

Eveline 628 colour instant - pomarańczowy lakier do paznokci, wystarczy jedna warstwa by pokryć płytkę paznokcia, trzyma się ok 3 dni, kolor bardzo ładny intensywny
Cena: ok 11zł

Joko J134 Coconut milk - śliczny mleczny kolor, bardzo ładnie podkreśla białe końcówki paznokci, wygodny pędzelek do aplikacji lakieru, trzyma się 3-4 dni
Cena: ok 13zł


Paleta Urban Decay NAKED2 - swatche i prezentacja TUTAJ-KLIK

Manhattan soft mat nr 53M - matowa szminka w formie błyszczyka - w pędzelku, bardzo długo się utrzymuje i ma piękne kolory (posiadam jeszcze dwa inne) minusem jest to że po jakimś czasie usta wyglądają na suche i wtedy nakładam błyszczyk, ale wtedy niestety już szminka nie trzyma się tak długo :)

Misslyn Compact Blusher  róż nr 26 - bardzo ładny brzoskwiniowy róż, możemy nim uzyskać delikatny jak i intensywny efekt, dobrze się rozprowadza i długo trzyma na policzkach
Możecie go zobaczyć w makijażu - W TEJ NOTCE
Cena: ok 36zł (albo 26zł? :) )





A jacy byli Wasi ulubieńcy w marcu?
Odkryłyście jakiś ciekawy kosmetyk godny polecenia?
Kolorówka czy pielęgnacja Was bardziej zachwyciła w tym miesiącu?


.

Całuję :-* 
Paula

niedziela, 25 marca 2012

Lordsy / Loafersy - buty na ten sezon


 Będąc w Warszawie wpadły mi w oko piękne buciki typu 'lordsy' nie wiem dlaczego ich nie kupiła, a niestety w Krakowie nie ma NewLook'a i innych fajnych sklepów :)
Szukałam podobnych w krakowskich sklepach, ale nie wiem może jestem ślepa- nie znalazłam nic ładnego :)
allegro też przeszukane.. dobrze, że moja przyjaciółka przeglądając gazetę natrafiła na pasujące do moich oczekiwań i od razu do mnie napisała :)
Jeszcze w ten sam dzień wybrałam się do Bonarki, żeby je kupić - bo były to buciki z Deichmanna mimo że nie przepadam jakoś za butami z tego sklepu (przeważnie są twarde, mało wygodne i niezbyt porządnie wykonane)
były tylko czerwone - wzięłabym je, ale były jakieś porysowane. Zmierzyłam i wiedziałam, że są ok.


Zamówiłam je online - od 49zł wysyłka kurierem UPS lub paczkomaty są za darmo :)  był kolor którego szukałam :)
Na reklamę ich sklepu internetowego natrafiłam w sklepie stacjonarnym :)
Buty doszły do mnie we wtorek, w poniedziałek je wysłali.





Cena: 59zł / wysyłka free


Nigdy nie przepadałam za mokasynami, ale że w tym sezonie wszędzie ich pełno i są też modele które mi się podobają to przekonałam się do nich :)
Kupiłam mokasyny, ale okazały się za małe i oddałam 'w dobre nogi' :D zostawiłam sobie lordsy





Lubicie mokasyny?
Podobają Wam się Lordsy/Loafersy?
Czy zostaniecie przy tradycyjnych balerinach?:))





Jak Wam mija weekend? Grill? Wycieczka? Spacer?:)

Całuję :-*
Paula

piątek, 23 marca 2012

Urodzinowy prezent Sephora + nowy portfel i torebka z Parfois + inne


 Jak już zapewne wiecie dostałam kupon od Sephory. Mogłam sobie wybrać jedną rzecz do 130zł i zapłacić za nią tylko 1zł. W poprzednich latach dostawałam cienie/błyszczyki marki Sephora i tez byłam bardzo zadowolona, bo liczy się sam gest i chęci.

Jak wyglądają Nasze urodziny w znanych drogeriach?

Sephora - w zależności od karty albo prezeny w postaci kosmetyków Sephora, albo wybieramy sami prezent do 130zł i płacimy 1zł
Plus w niektórych Sephorach w Polsce jest tzw Brow Bar z Benefit.
Brow Bary znajdziesz w perfumeriach Sephora w Warszawie w Arkadii, Galerii Mokotów, Promenadzie i w Złotych Tarasach, w Krakowie w Galerii Krakowskiej, w Katowicach w Silesii.

zdjęcie pochodzi z www.sephora.pl

Douglas - dostajemy bon z 10% zniżką na jedne dowolnej wielkości zakupy


*
Co wybrałam w Sephorze?
Od niedzieli pytacie mnie co sobie wybrałam w Sephorze. Już pokazuję. Najpierw chciałam Wam tylko powiedzieć, że nie było łatwo wybrać mi cokolwiek.. Wiadomo, że jak mam do wykorzystana max 130zł to nie będę brała czegoś za 60zł :) przedziały cenowe były 50-80 zł i 135zł - wzwyż :)  Chodziłam i szukałam bardzo długo. W końcu wzięłam coś do czego nie byłam przekonana. Ta rzecz polecała Nieesia25, tylko dlatego się skusiłam :)




YSL  Yves Saint Laurent Rouge Pur Couture Glossy Stain nr 19
czyli tzw lakier do ust. Trzyma się naprawdę bardzo długo - do 4h bez żadnych poprawek. Gdyby nie był taki drogi kupiłabym jeszcze jeden kolor, ale cena powala :(

cena: 130zł


Pozostałe prezenty

 Bransoletka + wisiorek


Szampon i odżywka KEUNE
- znacie? Macie jakieś doświadczenia z tą firmą? Ja nigdy o niej nie słyszałam.. nie wiem skąd moja mama ją wzięła :)


A Sama sobie zrobiłam prezenty w Parfois

( a propos tej firmy - otwarli sklep internetowy i do końca marca połowę kwoty którą wydacie w sklepie internetowym dostaniecie na zakupy w sklepach stacjonarnych! )

Portfel Parfois cena 79.90zł
Cena nawet przyzwoita, portfel jest mega pojemny, ma wszystko czego chciałam jedyny minus to niestety materiał na zewnątrz przez co portfel będzie się łatwo brudził :(





Torebka Parfois cena: 119zł
Lubię ten sklep za ich ceny torebek, w H&M, Reserved itp ceny są takie same lub wyższe a torebki są przeważnie mało oryginalne i dużo gorzej wykonane.







A na kolejne urodziny na pewno wybiorę zegarek, który wypatrzyłam tutaj.



Życzę Wam miłego weekendu
:-*
Paula

czwartek, 22 marca 2012

Zakupy Sephora -50% ciąg dalszy - co polecam


Dostaję od Was mnóstwo pytań odnośnie tej promocji dlatego powtórzę jej zasady.


* Kosmetyk KAŻDEJ firmy ( no name, essence czy Dior - obojętne) wymieniamy na rabat -50% na dany kosmetyk
* Może być puste opakowanie po produkcie, może być pełne, albo 3/4 ;)
* Trzeba mieć kartę Klubu Sephora, ale można ją wyrobić bezpośrednio przed zakupami
* De facto wymiana polega na tym, że zostawiamy tusz i za to mamy 50% na tusz z Sephory, puder za puder , cień za cień ale w praktyce - zależy to od konkretnej drogerii zostawiamy po prostu tyle rzeczy ile kupujemy


Tyle jeśli chodzi o zasady promocji, która trwa do 1 kwietnia :) lub do wyczerpania zapasów
Kraków - polecam Sephorę na Floriańskiej


Teraz moje ostatnie już zakupy na tej promocji



Puder matujący
Cena po rabacie: 22.50



u mnie póki co spisuje się super, matuje moją twarz na ok 8 godzin

Róż do policzków
Cena po rabacie: 19.50 zł




Trio różo-rozświetlacz
Cena po rabacie: 24.50 zł


Kredka Jumbo
Cena po rabacie: 19.50 zł

Trzyma się cały dzień na powiece, używam jej jako linera

Kredka
Cena po rabacie: 14.50zł




Swatche zakupionych kosmetyków




Pytacie mnie często co mogę polecić z Sephory:
- kredki Jumbo
- róże
- podkład który pokazywałam w poprzedniej notce z zakupami
- puder matujący
- SZMINKI są cudne
- PĘDZLE



Jeśli kupiłyście coś z Sephory i zrobiłyście o tym notkę - wklejcie w komentarzu przyda się to mnie i innym dziewczynom w szukaniu fajnych zdobyczy :)






A Wy kupiłyście już coś na tej promocji?
Podczas wiosennych porządków wybrałyście kosmetyki do oddania?:)




Całuję :-*
Paula

poniedziałek, 19 marca 2012

Coś za coś - czyli co kupiłam, a co oddałam w promocji Sephory -50%


 Wczoraj pisałam Wam o promocji -50% na kosmetyki Sephora. Notka tutaj - KLIK


Dzisiaj oczywiście odwiedziłam drogerię, aby wymienić kosmetyki za rabat i dowiedzieć się coś więcej o tej promocji by móc Wam napisać jak to dokładnie wygląda.

Pani przy kasie powiedziała mi, że raczej liczy się sam fakt przyniesienia czegoś w zamian, nie czepiają się na pewno że tusz za tusz czy bronzer za bronzer, miło by było gdyby produkty były podobne ale nie koniecznie.
Ja przygotowałam sobie w domu produkty pasujące do tych które chcę kupić, ale w sklepie wyłożyłam te najmniej potrzebne albo przeterminowane czy wadliwe :)

A teraz pokażę Wam co oddałam , a co kupiłam :)
Podane ceny są cenami po rabacie
1.
Pierwsze co chętnie oddałam to mój stary podkład Smashbox Studio seamless, był zbyt jasny i zupełnie nie krył a na dodatek ma ze 4 lata :) - z ciekawości kupiłam podkład z Sephory Perfecting cover foundation kosztował mnie ok 29zł


2.
Kolejny do oddania był przeterminowany błyszczyk z IsaDory - wzięłam szminkę S02 Rosy Mad. Te szminki pięknie pachną i są lekko 'błyszczykowate' co bardzo lubię. Cena ok 19zł

3.
 
Stary wysłużony bronzer z Inglota wymieniłam na śliczny róż. Jutro zerknę na inne kolory bo nałożyłam go zaraz po powrocie do domu i bardzo mi się spodobał na policzkach i dobrze się go aplikuje :)
Cena około 22zł

4.

Najgorsze pędzle jakie miałam czyli te z firmy Chantill - jeden z nich wymieniłam na świetny, naprawdę świetny pędzel z Sephory Mineral Powder - pędzel do pudrów mineralnych, w kamieniu, do róży i bronzerów
Cena: około 29zł

5.
Stare matowe cienie z Paese wymieniłam na bardzo dobry pędzelek do różu/pudru/bronzera. Pędzelek jest składany, więc idealny do torebki
Cena około 19zł



Planuję jeszcze kupić trzy rzeczy - zwykły puszek do pudru,puder :) oraz jakiś róż, bo są naprawdę bardzo fajne. Na pewno wybiorę się jeszcze w tym tygodniu na zakupy, bo oferta jest limitowana w produkty i możliwe że nie będą uzupełniać towaru tylko sprzedadzą to co mają 'na stanie'.




A Wy planujecie skorzystać z promocji?
Jakie produkty chcecie zostawić w zamian? :))
Jeśli już coś kupiłyście to pochwalcie się! :)



Całuję :-*
Paula