Witajcie, po bardzo bardzo długiej przerwie.
Ostatnio w ogóle nie mam czasu, wracam późno nie ma dobrego światła.. a zdjęcia z lampą to nie to samo, ciężko pokazać prawdziwe kolory.
Nie mam czasu na nic, więc i zakupy zeszły na dalszy plan :) to co udało mi się kupić w styczniu pokażę Wam w tej notce :)
Poza tym zaciskam mocno pasa, ponieważ kupiłam sobie swój pierwszy samochód :-) i niestety muszę zrezygnować z kupowania rzeczy nie niezbędnych
Przy okazji, szukam lampki na biurko coś w stylu modelu Led Roma Bianco ze strony http://ekotaniej.pl/. Dajcie znać jak znajdziecie coś podobnego.
Przy okazji, szukam lampki na biurko coś w stylu modelu Led Roma Bianco ze strony http://ekotaniej.pl/. Dajcie znać jak znajdziecie coś podobnego.
Trafiłam na promocję w The Body Shop
A oto ich ceny:
Masło Różowy Grapefruit z 65zł na 32,50zł - UWIELBIAM! (moje pierwsze masło z TBS)
Chusteczki do demakijażu z serii Vitamin E z 25zł na 12,50złSerum nawilżające z serii Vitamin E z 59zł na 29,50zł
Podkład Vichy Dermablend Nowa Formuła
i jeszcze jedno, przy zakupach w TBS dostałam próbkę masła z nowej serii - mmm... muszę sobie je kupić :)
Nie jestem czekoladomaniaczką ale jest świetne , poza tym ich masła świetnie nawilżają.
Pamiętajcie, że jutro ostatni dzień rozdania - jeśli się jeszcze nie zgłosiłyście to zapraszam serdecznie :)
Mam nadzieję, że za niedługo wszystko wróci do normy, dzień będzie dłuższy i będzie więcej czasu do robienia zdjęć :))
;-*
Paula