wtorek, 8 listopada 2011

Maskara Bourjois Volume Fast&Perfect (+filmik pokazowy)


Niedawno pokazywałam Wam swoje zakupy, była tam miedzy innymi maskara od Bourjois - Volume Fast&Perfect. Jest to nowość na Naszym rynku. Tusz do rzęs z obrotową szczoteczką 360stopni ma ułatwić Nam makijaż rzęs i w 30 sekund stworzyć efekt sztucznych rzęs.


Cena regularna: 53zł
Dostępność: Rossman, SuperPharm i inne drogerie z szafą Bourjois (jednak tego tuszu nie ma na każdym stoisku B. a jeśli już to zostają po dwie sztuki z czego obydwie mogą być otwarte..)

Ważne: Przy zakupie zobacz, czy przy suwaku do uruchamiania mechanizmu obrotowego jest plomba (przezroczysta twarda folia)

Pojemność: 9ml
Ważny 6miesięcy od otwarcia


Zdjęcia niestety nie oddają uroku tego tuszu na rzęsach, więcej i lepiej widać chyba na filmiku :)

Plusy:
-szybki makijaż rzęs
-możemy stworzyć naturalny jak i spektakularny efekt
-wygodna aplikacja tuszu
-bardzo ładny efekt na rzęsach
-przełącznik w górę i dół w zależności od tego, w której ręce trzymamy maskarę
-można z jej pomoc ą uzyskać efekt bardzo podobny jak po doklejeniu sztucznych rzęs (ale tu trochę zależny od tego jakie są nasze rzęsy)
-możliwość wymiany baterii w maskarze

Minusy:
-na początku aplikacja może być kłopotliwa
-cena
-dostępność (ale na pewno to się zmieni na lepsze)


Jak maluje się rzęsy maskarą Bourjois Volume Fast&Perfect? Zapraszam na krótki filmik




I jak Wam się podoba ta maskara?
Jeśli ja macie, jakie są wasze wrażenia?
Miałyście jakieś inne tusze do rzęs z obrotowymi szczoteczkami?



xoxo
Paula

35 komentarzy:

  1. podoba mi się ;* <3 ale nie używałam obrotowej szczoteczki hehe ;* zapraszam do mnie : ) <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny efekt :D Będę mieć ją na oku ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwetto - :)) hah na oku :) tylko teraz dosłownie czy w przenośni :))

    OdpowiedzUsuń
  4. cudownie, że wstawiłaś filmik ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dłuższego czasu mam tę maskarę i bardzo ją lubię. Generalnie podobny efekt można uzyskać prawie każdym tuszem (sekret tkwi we "wkręceniu" tuszu w rzęsy). Ja malując moje rzęsy jakąkolwiek maskarą zawsze obracam szczoteczkę nakładając tusz od nasady, aż po końce. Spróbujcie, a zobaczycie różnicę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie, fotki nie oddają go tak dobrze jak ten filmik :) Zdecydowanie lepszy efekt na filmiku! Muszę przyznać, że to całkiem niezły bajer!

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialna! Chcę ją :)!
    I przy okazji - nie rzuciło ci się w oczy czy są też inne kolory, np. brąz?

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezły bajer! I daje fajny efekt, jednak cena odstrasza, nie wiem czy wydałabym tyle na tusz, w tej chwili na pewno nie, ale może kiedyś się na niego skuszę, bo wygląda zachęcająco! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o miło że wstawiłaś filmik :) fajny gadżet, może inne firmy pójdą śladem Bourjois? Chociaż wiem że jedna z droższych marek też takie cacko wypuściła..

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny pomysł z plombą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny efekt, nie mam tej maskary.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niezła zabawka :D Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ya maskare zrobilam,Jen recencje na swoon blight,fait daje ladny error,ale Pauline Sie I telestet efekt pandy,wiec ja nie jestem z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam ra maskare zrobilam Jej recenzje na swoon blogu to fakt daje ladny efekt,ale osypuje Sie I tworzy efekt pandy,

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi się efekt bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale fajnie kręcisz tą szczoteczką ! :)
    ciekawy ten tusz ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ilovemakeup - moja się nie osypuje, może miałaś jakąś niedokręconą sztukę, wtedy tusz mógł wyschnąć i się osypywać. Na pewno nowa się nie osypuje:)

    OdpowiedzUsuń
  18. obrotowa szczoteczka? hm... trzeba będzie wypróbować ;]

    zapraszam do siebie:
    mojaszafa-mylittleworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Efekt niesamowity, muszę spróbować rady @Wyznania Kosmetykoholiczki i kręcić tak zwykłymi mascarami ;D może się uda :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam ta maskare ;-) swietna aplikacja i swietny efekt. Ciezko sie ja zmywa, ale za to nie kruszy sie i nie rozmazuje przez caly dzien.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta obrotowa szczoteczka mnie ciekawi, zastanawiałam się już wcześniej, czy nie zaopatrzyć się w tusz z obrotową szczoteczką, ale muszę to dobrze przemyśleć, bo mistrzynią makijażu nie jestem i nie chciałabym sobie niż zrobić krzywdy...;)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja nie jestem przekonana do takich gadżetów, tusz to tusz, uważam że to taki chwyt reklamowy ale to moje zdnaie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ślicznie! A co to za cienie masz na tym makijażu? Są piękne!Pozdrawiam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
  24. O, podoba mi się. :) Pomyślę nad zakupem.

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak wykończę moje obecne mascary to na pewno się jej przyjrzę - świetne efekty u Ciebie i Zmalowanej! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. masz bardzo ładny makijaż na zdjęciach, a maskara o ciekawy gadzet;) :)

    OdpowiedzUsuń
  27. a ja tej maskary nie lubie, kolejny gadzet z obrotowa szczotka... strasznie bryli sie na oczach tworzac nieladna maz...choc majac na uwadze wsyztskie maskary Bourjois ta jest jeszcze do zniesienia...

    OdpowiedzUsuń
  28. Hmm... Powiem tak- ciekawy gadżet :D Lubie takie nowości, coś niespotykanego, ale nie wiem, czy kiedyś zakupię. Będę się musiała bliżej jej kiedyś przyjrzeć ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Zawsze można zainwestować w taki tusz a potem tylko używać tej szczoteczki. Na pewno ją kupię:) jak nie tą to inną- może znajdę tańszą. Mnie chodzi tylko i wyłącznie o obrotową szczotę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Wypowiedź się :)
Proszę o NIE REKLAMOWANIE swoich blogów i stron w komentarzach. Chętnie do Was zajrzę, ale to nie miejsce to autoreklamy. Dziękuję :)