Niedawno pokazywałam Wam swoje zakupy, była tam miedzy innymi maskara od Bourjois - Volume Fast&Perfect. Jest to nowość na Naszym rynku. Tusz do rzęs z obrotową szczoteczką 360stopni ma ułatwić Nam makijaż rzęs i w 30 sekund stworzyć efekt sztucznych rzęs.
Cena regularna: 53zł
Dostępność: Rossman, SuperPharm i inne drogerie z szafą Bourjois (jednak tego tuszu nie ma na każdym stoisku B. a jeśli już to zostają po dwie sztuki z czego obydwie mogą być otwarte..)
Ważne: Przy zakupie zobacz, czy przy suwaku do uruchamiania mechanizmu obrotowego jest plomba (przezroczysta twarda folia)
Pojemność: 9ml
Ważny 6miesięcy od otwarciaZdjęcia niestety nie oddają uroku tego tuszu na rzęsach, więcej i lepiej widać chyba na filmiku :)
Plusy:
-szybki makijaż rzęs
-możemy stworzyć naturalny jak i spektakularny efekt
-wygodna aplikacja tuszu
-bardzo ładny efekt na rzęsach
-przełącznik w górę i dół w zależności od tego, w której ręce trzymamy maskarę
-można z jej pomoc ą uzyskać efekt bardzo podobny jak po doklejeniu sztucznych rzęs (ale tu trochę zależny od tego jakie są nasze rzęsy)
-możliwość wymiany baterii w maskarze
Minusy:
-na początku aplikacja może być kłopotliwa
-cena
-dostępność (ale na pewno to się zmieni na lepsze)Jak maluje się rzęsy maskarą Bourjois Volume Fast&Perfect? Zapraszam na krótki filmik
I jak Wam się podoba ta maskara?
Jeśli ja macie, jakie są wasze wrażenia?
Miałyście jakieś inne tusze do rzęs z obrotowymi szczoteczkami?
xoxo
Paula
podoba mi się ;* <3 ale nie używałam obrotowej szczoteczki hehe ;* zapraszam do mnie : ) <3
OdpowiedzUsuńBAAAAARDZO mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWow, efekt jest fajny ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :D Będę mieć ją na oku ;D
OdpowiedzUsuńWitam chce kupić taki tuż dla mojej kobiety tuż z szczoteczkom obrotowom gdzie mam kupić proszę o kontakt
UsuńIwetto - :)) hah na oku :) tylko teraz dosłownie czy w przenośni :))
OdpowiedzUsuńcudownie, że wstawiłaś filmik ! :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu mam tę maskarę i bardzo ją lubię. Generalnie podobny efekt można uzyskać prawie każdym tuszem (sekret tkwi we "wkręceniu" tuszu w rzęsy). Ja malując moje rzęsy jakąkolwiek maskarą zawsze obracam szczoteczkę nakładając tusz od nasady, aż po końce. Spróbujcie, a zobaczycie różnicę :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, fotki nie oddają go tak dobrze jak ten filmik :) Zdecydowanie lepszy efekt na filmiku! Muszę przyznać, że to całkiem niezły bajer!
OdpowiedzUsuńGenialna! Chcę ją :)!
OdpowiedzUsuńI przy okazji - nie rzuciło ci się w oczy czy są też inne kolory, np. brąz?
Niezły bajer! I daje fajny efekt, jednak cena odstrasza, nie wiem czy wydałabym tyle na tusz, w tej chwili na pewno nie, ale może kiedyś się na niego skuszę, bo wygląda zachęcająco! :)
OdpowiedzUsuńo miło że wstawiłaś filmik :) fajny gadżet, może inne firmy pójdą śladem Bourjois? Chociaż wiem że jedna z droższych marek też takie cacko wypuściła..
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z plombą :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt, nie mam tej maskary.
OdpowiedzUsuńNiezła zabawka :D Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMam ya maskare zrobilam,Jen recencje na swoon blight,fait daje ladny error,ale Pauline Sie I telestet efekt pandy,wiec ja nie jestem z niej zadowolona.
OdpowiedzUsuńMam ra maskare zrobilam Jej recenzje na swoon blogu to fakt daje ladny efekt,ale osypuje Sie I tworzy efekt pandy,
OdpowiedzUsuńMi się efekt bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńale fajnie kręcisz tą szczoteczką ! :)
OdpowiedzUsuńciekawy ten tusz ;)
ilovemakeup - moja się nie osypuje, może miałaś jakąś niedokręconą sztukę, wtedy tusz mógł wyschnąć i się osypywać. Na pewno nowa się nie osypuje:)
OdpowiedzUsuńWow, fajny;)
OdpowiedzUsuńobrotowa szczoteczka? hm... trzeba będzie wypróbować ;]
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:
mojaszafa-mylittleworld.blogspot.com
Efekt niesamowity, muszę spróbować rady @Wyznania Kosmetykoholiczki i kręcić tak zwykłymi mascarami ;D może się uda :D
OdpowiedzUsuńkusi mnie ten tusz :D
OdpowiedzUsuńsprytne :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ta maskare ;-) swietna aplikacja i swietny efekt. Ciezko sie ja zmywa, ale za to nie kruszy sie i nie rozmazuje przez caly dzien.
OdpowiedzUsuńTa obrotowa szczoteczka mnie ciekawi, zastanawiałam się już wcześniej, czy nie zaopatrzyć się w tusz z obrotową szczoteczką, ale muszę to dobrze przemyśleć, bo mistrzynią makijażu nie jestem i nie chciałabym sobie niż zrobić krzywdy...;)
OdpowiedzUsuńja nie jestem przekonana do takich gadżetów, tusz to tusz, uważam że to taki chwyt reklamowy ale to moje zdnaie ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! A co to za cienie masz na tym makijażu? Są piękne!Pozdrawiam, Ania.
OdpowiedzUsuńO, podoba mi się. :) Pomyślę nad zakupem.
OdpowiedzUsuńJak wykończę moje obecne mascary to na pewno się jej przyjrzę - świetne efekty u Ciebie i Zmalowanej! :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładny makijaż na zdjęciach, a maskara o ciekawy gadzet;) :)
OdpowiedzUsuńa ja tej maskary nie lubie, kolejny gadzet z obrotowa szczotka... strasznie bryli sie na oczach tworzac nieladna maz...choc majac na uwadze wsyztskie maskary Bourjois ta jest jeszcze do zniesienia...
OdpowiedzUsuńHmm... Powiem tak- ciekawy gadżet :D Lubie takie nowości, coś niespotykanego, ale nie wiem, czy kiedyś zakupię. Będę się musiała bliżej jej kiedyś przyjrzeć ;D
OdpowiedzUsuńZawsze można zainwestować w taki tusz a potem tylko używać tej szczoteczki. Na pewno ją kupię:) jak nie tą to inną- może znajdę tańszą. Mnie chodzi tylko i wyłącznie o obrotową szczotę :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGdzie mogę kupici taki tuż
OdpowiedzUsuń