Zaczęło się od kremu-maseczki, a skończyło.. jak widzicie prawie na całej serii z FlosLek do skóry z problemami naczyniowymi. Kupowałam je po kolei, bo każdy produkt się u mnie sprawdził. Postanowiłam więc napisać co nie co o tych produktach, bo na prawdę są warte uwagi:)
Zastanawiam się jeszcze nad tłustym kremem do twarzy, dla mojej suchej cery.
Z tej serii możemy jeszcze kupić: mleczko do demakijażu (pewnie też wypróbuję) , żel do mycia, żel-maseczka, krem nawilżający, krem półtłusty, krem tłusty i balsam do pielęgnacji ciała.
*
FlosLek Krem maseczka - z suchym wyciągiem z kasztanowca i aktywną witaminą C (cena 16,90zł)
Przeznaczona do każdego typu cery z rozszerzonymi naczynkami z tendencją do ich pękania oraz ze skłonnością do rumienia.
-znaczna poprawa kolorytu skóry
-skóra jest mniej zaczerwieniona
-maseczka delikatnie nawilża skórę
-twarz jest gładka i miękka Stosuję codziennie.
*
FlosLek Rozjaśniający krem pod oczy (cena 13,90 zł)
Przeznaczony do bardzo delikatnej i szybko przesuszającej się skóry wokół oczu. Polecany dla osób ze skłonnością do "podkrążonych oczu"
-bardzo fajnie nawilża
-widze wyraaźną poprawę jeśli chodzi o worki i cienie pod oczami:)
-rozjaśnia skórę pod oczamiStosuję dwa razy dziennie. Rano i wieczorem.
*
FlosLek Peeling enzymatyczny (cena 17,90zł)
Delikatny, bezzapachowy peeling dedykowany skórze wrażliwej, płytko unaczynionej ze skłonnością do rumienia, chwilowego lub trwałego zaczerwienienia, rozszerzonych i pękających naczynek krwionośnych. Oczyszcza skórę.
-świetny peeling dla osób z naczynkami i rumieniem , nie podrażnia skóry i dobrze ją oczyszcza
-rozjaśnia skórę twarzy
-wygładza skórę
-pomaga lepiej wnikać i działać maseczce oraz kremom nawilżającym
(nałożyć na twarz na 8-12 min po czym zmyć wacikiem nasączonym wodą)
Stosuję raz w tygodniu.
*
FlosLek Tonik bezalkoholowy pH 5,5 z aktywnymi ekstraktami z kasztanowca, arniki górskiej oraz fiołka trójbarwnego (cena 15,90zł)
Tonik przeznaczony do każdego typu skóry z problemami naczyniowymi i rumieniem. Dobrze tolerowany przez wrażliwą skórę
-oczyszcza skórę
-twarz jest gładka i miła w dotyku
-nawilża w minimalnym stopniu
Stosuję dwa razy dziennie. Rano i wieczorem.
*
Moja cera wyraźnie się poprawiła, mniej się rumieni, naczynka nie pękają. Twarz jest gładka i przyjemna w dotyku. Nie stosuję żadnego kremu z tej serii, więc nie mogę się wypowiedzieć co do nawilżenia. Mam nadzieję, że przy dużych mrozach ochroni moje biedne kruche naczynka :)
A Wy macie problemy z naczynkami lub rumieniem?
Jak sobie radzicie z tym problemem? Szczególnie w zimie.. :(
Stosowałyście jakieś kosmetyki z tej serii? Jak wrażenia?
Stosowałyście jakieś kosmetyki z tej serii? Jak wrażenia?
xoxo
Paula
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa używam zielonego kremu Iwostin, a na miejsca z popękanymi naczynkami podkład w sztyfcie, i jak na razie jakoś leci, ale jak będą takie mrozy, to chyba już mi nie pomoże krem czy podkład... Muszę chyba zainwestować w tą serię ! :) A mam straszne rumieńce, tak mnie to wkurza grrr.. :P
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mam takiego problemu, ale od czasu do czasu lubię zastosować takie kosmetyki celem wzmocnienia naczynek :) Fajnie, że znalazłaś kosmetyki, które Ci pomagają!
OdpowiedzUsuńkarmelciachotofi - no tak na wielkie mrozy juz nie da sie tylko przykryc, trzeba włączyć jakąś odpowiednią pielęgnację. Znam ten ból z rumieńcem i zazdroszczę osobą które tego problemu nie mają :))
OdpowiedzUsuńBella - ja też się cieszę, bo irytuje mnie mój wielki rumieniec w zimie :))
Pozdrawiam :)
Chcę tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuńużywam kremu pod oczy i u mnie nie widzę zmiany jeśli chodzi o cienie, a mleczko do demakijażu jeśt ok.
KiziaMizia - ja się zastanawiam nad mleczkiem, ale nie lubię zbytnio tej konsystencji do zmywania makijażu.Ciekawa jestem czy w ogole dobrze zmywa?:)
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam, ale może kiedyś spróbuje. U mnie sprawdza się naturalna pielęgnacja i o rumieńcach już zapomniałam :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie pękających naczynek nie mam, ale rozszerzające się pod wpływem wysiłku / nagłej zmiany temperatury / stresu owszem (rumieńce jak na zawołanie). Znam tę serię :) Mam peeling enzymatyczny (używam na zmianę z mechanicznym Perfecty), miałam maseczkę, krem pod oczy i krem półtłusty. Wszystkie te produkty bardzo cenię :) Szokującej poprawy nie widziałam, ale służą mi :)
OdpowiedzUsuńFlosLek ma naprawdę świetne kosmetyki w odpowiednich cenach.
OdpowiedzUsuńWomanLand: podstawowy makijaż zmywa bez problemu, gorzej z eyelinerem lub trwalszym tuszem :)
OdpowiedzUsuńZa kremem na worki z pewnością się rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńWidziałam tą serię w aptece najbardziej to mnie maseczka zainteresowała ciekawe jak na dłuższą metę się sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle wyglądają i cena jest całkiem niezła :) Skoro je tak wychwalasz to sama też muszę spróbować, bo dobrać kosmetyki do mojej cery to masakra :/
OdpowiedzUsuńW jakich sklepach można je kupić?
PS:U mnie moja pierwsza stylizacja także zapraszam ;)
Pozdrawiam !
www.rainbow-style.blogspot.com
Ja nie mam typowo naczynkowej skory ale mam skłonność do rumienienia się, zainteresowałam się ta serią już po filmiku KasiD z YT a teraz jeszcze po Twoim wpisie pewnie kupię coś do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńchyba się zainteresuje tym kremem pod cozy
OdpowiedzUsuńCo prawda nie mam problemów z naczynkami, ale moja skóra uwielbia się rumienić szczególnie o tej porze roku więc skuszę się na tą maseczkę.
OdpowiedzUsuńJa mam rumieńce, ale przeważnie nakładam róż więc nie są, aż tak widoczne. Muszę wypróbować krem pod oczy i maskę do twarzy.
OdpowiedzUsuńJa nie mam takich problemów, z tej firmy nic nie miałam. Widzę jednak, że to całkiem dobre produkty :)
OdpowiedzUsuńmoja skora wokol oczu jest bardzo naczynkowa i wlasnie potrzebuje jakies takie kosmetyku.....a tej marki nie znam
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą serię. Kupiłam niedawno krem Iwostinu na naczynka i nie jestem z niego zadowolona..
OdpowiedzUsuńMam niestety z tym problem...:( moja skóra jest chyba mieszana...w sumie nie znam się na tym...moja skóra nie jest tłusta, na czole lekki trądzik, czasem wyskoczy mi jakiś jeden pryszcz gdzieś indziej, na bokach nosa zaskórniki, policzki zaś zawsze lekko różowe, a pod wpływem różnych czynników; zmiana temperatur, wysiłek, stres - gorące czerwone rumieńce, które czuję gdy oblewają moje policzki. Nie mam pajączków, ani nie zauważyłam u siebie widocznych naczynek. Ostatnio dużo czytam o kosmetykach do cery naczynkowej i wiele razy natknęłam się na te z FlosLek, oglądałam też dobrą recenzję na ich temat i chyba się zdecyduję. No i cena niska. Spróbuję:)
OdpowiedzUsuńU mojej siostry problem z rumieniem związany był z toczniem rumieniowatym i bardzo długo szukała odpowiedniego rozwiązania. Oczywiście pomogła wizyta u lekarza i wiele informacji na stronie https://apteline.pl/artykuly/toczen-rumieniowaty-objawy-leczenie-czy-toczen-jest-zarazliwy/ które przyczyniły się w ogóle do tego, że siostra z tymi objawami poszła do lekarza, a nie próbowała leczyć się na własną rękę.
OdpowiedzUsuń