czwartek, 19 kwietnia 2012

Oficjalny koniec KissBox'a.. | + małe podsumowanie, który KB był najlepszy?

Przed chwilą doszedł do mnie mail od ekipy Kissbox'a. Może nie każdy z zainteresowanych osób go otrzymał dlatego wklejam go tutaj. To już koniec KissBox'a



Witaj,


Z dużą przykrością piszemy do Ciebie, aby poinformować Cię o tym, że po kilkutygodniowych rozważaniach „za i przeciw” podjęliśmy decyzję o zamknięciu KissBoxa. W związku z tym nie odbędzie się dostawa kwietniowego KissBoxa, ani nie będzie możliwości zamawiania kolejnych kosmetycznych pudełeczek.
Zamówiłaś najbliższego KissBoxa lub masz wykupioną subskrypcję? Możesz być spokojna. Od jutra rozpoczynamy proces zwrotów, a wpłacone pieniądze wrócą do Ciebie najpóźniej w ciągu 3 tygodni. Jeśli wpłatę robiłaś na poczcie, prosimy o przesłanie nam na maila zwroty@kissbox.pl informacji o numerze konta, na który mamy zwrócić pieniądze. Aby usprawnić proces, prosimy o tytułowanie takich maili: „Poczta – Twoje imię i nazwisko”.
Dziękujemy, że byłaś z nami. Mamy nadzieję, że pomogliśmy odkryć Ci marki i kosmetyki, które – choć wcześniej nieznane - przypadły Ci do gustu. Gorąco wierzymy w to, że idea kosmetycznych pudełeczek niespodzianek, podobała Ci się. Trzymamy mocno kciuki za Twoje kolejne, samodzielne odkrycia, które wspomogą Cię w pielęgnacji oraz dodadzą kolorytów Twojemu makijażowi.


Pozdrawiamy Cię serdecznie,
KissBox Team



edit:

Który box najbardziej przypadł Wam do gustu?

Listopad - klik



Styczeń - klik



Luty - klik



Marzec - klik






*


Zaskoczyło Was to? Bo ja się spodziewałam, ale mimo wszystko jestem w szoku..
Macie jakieś niewykorzystane  subskrypcje  i musicie się ubiegać o zwrot pieniędzy?
Czy po tym wszystkim byłybyście skłonne wykupić kolejne pudełko KB?

Po tych aferach chyba już mało kto zaufałby Teamowi Kissbox. Szkoda, że tak wyszło..

Całuję,
Paula

68 komentarzy:

  1. Cieszę się niezmiernie,że dałam tylko raz nabrać się na pudełko i że nie zapisałam się na subskrypcję,w tym momencie,po 2 nie udanych pudłach i 1 w miarę możliwym ,mówię nie wszelkiego rodzaju kotom w workach:)pzd.I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez mam coraz wiekszy dylemat czy zamawiać tego typu boxy bo faktycznie nie zawsze to świetny interes :)))

      Usuń
    2. Ja na razie odpuszczam wszelkie pudełka,doszłam do wniosku,że za te 35,czy 53 (w przypadku douglasa, bo też zamówiłam) lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś porządnego,głupi przykład,ale za 53 zł mam całą serię np.Farmony do ciała,więc chyba lepiej się opłaca,ale.... mądry Polak po szkodzie:)Pzd.I

      Usuń
    3. tak, za 50zł mozna miec super kosmetyk, czasem trzeba poczekac na promocje i coś sie na pewno kupi za ta kwote, a rocznie 600zl.. w ciemno.. ja mam za to 3 podklady Dior i cień z Mac np..

      Usuń
    4. Masz rację,choruję na krem Estee Lauder,koszt 180 zł,a ja głupia prawie 150zł przehuśtałam na jakieś pudła,eheheheh:)i czy to nie jest nienormalne,ale teraz jak na to popatrzę trzeźwo,to po prostu uległam,jak większość z nas modzie na pudło i zwykłej babskiej ciekawości,ehc,niestety,tak jesteśmy skonstruowane i nic na ot nie poradzimy:)
      Mój mąż to się w głowę puka,po obejrzeniu zawartości stwierdził,że mimo wszystko najlepszy z nich był douglas,przynajmniej błyszczyk porządny (w terminie) i porządny lakier do paznokci,a reszt to badziew,jak stwierdził:)I.

      Usuń
  2. hhehehhehe to teraz bedzie zasyp dziewczyn, że nie dostały zwrotów i czekają juz poł roku a pieniadze pobierane sa nadal z kąta. tak cos czuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. KISS BOX NIE POBIERAŁ OPŁATY ZA PUDEŁKA Z KONTA!

      Usuń
    2. tak, 25wolfik ma rację.. glossy pobiera z paypal. kiss box był opłacany przelewem

      Usuń
    3. Z kąta? Serio? A może z konta?

      Usuń
    4. W kącie to oni teraz stoją za karę ;)

      Usuń
    5. Doszłam teraz do wniosku,że pudełko kissboxxx ma....4 kąty:)

      Usuń
  3. Ja czekam na zwrot kasy za tego kwietniowego Kisa. Moim zdaniem troszkę późno to oświadczenie wystosowali.

    OdpowiedzUsuń
  4. heh niezły numer...mi się wydaję, że owszem afera była, ale nie próbowali nawet jakoś się "obronić" i ulepszyć tych swoich pudełek. Poszli na łatwiznę i zrezygnowali...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mieli argumentów żeby to wyjaśnić.. zresztą wiedzieli co robią. szkoda, że się po prostu nie postarali po pierwszej wpadce

      Usuń
    2. Może nie dali rady się poprawić, bo firmy już im nie chciały zaufać?

      Usuń
  5. Nie jest to dla mnie szczególne zaskoczenie. W pudełka na pudełko coraz bardziej się pogrążali, tak, jakby nie zdawali sobie sprawy z tego, jak potężną siłę ma internet i blogerki ;) Zupełnie nie potrafili się wybronić z sytuacji kryzysowych i tym samym powodawali coraz to chłodniejsze uczucia wobec ich marki. Szkoda, że tak wyszło, ale niestety sami są sobie winni. Oni i ich "współpraca" z Isadorą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no na ich nieszczęście szybko wyszły przeterminowane kosmetyki, fatalny mieli plan...

      Usuń
  6. Też dostałam tego maila i przyznam się bez bicia, że się roześmiałam ;) bo spodziewałam się takiego obrotu sytuacji. Moim zdaniem decyzja o współpracy z IsaDorą była błędem, który ich wiele kosztował. Nie subskrybowałam i po 3 pudełku na pewno bym się nie zdecydowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też wybuchnęłam głośnym śmiechem:) że to już? :))

      Usuń
  7. A moje zdanie jest takie: jest okazja, to wietrzymy magazyny z isadory i zgarniamy niezłą kasę. Kosmetyki się rozeszły, jest profit. Teraz niby jest zwracana gotówka, że niby KB taki w porządku i nie będzie robił problemów.
    Po prostu, KB miał to w planie od początku. Sprzedać stare kosmetyki za wysoką cenę kota w worku.
    Za jakiś czas pewnie powstanie inny box, bo mam wrażenie, że w PL nie skończy się to na jednym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że ta 'ekipa' nie założy innego boxa.. to byłoby przegięcie

      Usuń
  8. to musiało się tak skończyć

    OdpowiedzUsuń
  9. Wcale mnie to nie dziwi. Boxy były robione na odwal się... Ktoś kupił za grosze wyrzutki z magazynów Isadory i zbił na boxiarach kasę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie tak... zgadzam się z tym co mówisz :)

      Usuń
    2. tak.. akcja z IsaDorą była przekrętem...

      Usuń
    3. Wiecie co,ja tak sobie myślę,że jak isadora miała te kosmetyki po terminie,to...być może kissbox dostał je za darmo i ...wydali tylko kasę na pudła i przesyłkę,ale to moje takie gdybanie.

      Usuń
  10. Nie zaskoczyło mnie to zbytnio. Ale szkoda, że poddali się w taki sposób i tak późno... Nie wiem na co czekali, aż im odsetki na koncie urosną od pieniędzy klientek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehh.. ja też nie wiem. Bo nie dawali znaku życia z 3tygodnie.. nie odpisywali na maile.. a pieniądze mieli na koncie

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. mnie też, ale myślałam że jeszcze zaryzykują następne pudełko:)

      Usuń
  12. Od początku cwaniakowali to mają to na co zasłużyli. Chcieli się dorobić wciskając ludziom byle jakie produkty za wygórowaną cenę (w stosunku cena do jakości) i może i takie boxy by miały wzięcie jakbyśmy żyli w PRL - nic nie było, nie można było się szybko komunikować i sprawdzać co i jak w Internecie, ale w dobie Internetu i szerokiego wachlarza produktów jakie oferują miliony firm takie buble chcieli wcisnąć i myśleli, że to przejdzie? Dziwię się, że tak długo się utrzymali. Swoją drogą ciekawe dlaczego nie podali tej informacji (o tym, że się zwijają) na ich fanpage'u? Podobno nie wszystkie dziewczyny maila otrzymały, więc chyba wypadałoby i na oficjalnej stronie te informacje zawrzeć. A 3 tygodniowy okres oczekiwania na zwrot pieniędzy jest śmieszny, bo z tego co wiem dziewczyny już czekają 2 czy 3 tygodnie. Dobrze, że zamówiłam tylko 1 pudełko i się wypisałam z tego interesu, bo inaczej musiałabym się z nimi znowu użerać, a tak mam spokój. Współczuję tylko tym, które będą musiały teraz walczyć o swoje pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ja też nie chciałabym mieć teraz czegoś do załatwienia z KissBox'em dobrze że skończyła mi się subskrypcja i że nie muszę się o nić prosić..

      Usuń
  13. Ja odzyskałam pieniądze zaraz po otrzymaniu ostatniego pudełka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wreszcie na sam koniec pozytywnie mnie zaskoczyli ;-)
    Czas najwyższy, że ta farsa dobiegła końca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) no dobrze, że dali znać że zwijają interes:))))

      Usuń
  15. Od początku czułam, że coś z tym Kissboxem będzie nie tak, dlatego nie zamawiałam.
    Oj, teraz pewnie zaczną się afery dotyczące tych zwrotów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że oddadzą każdej z dziewczyn pieniądze

      Usuń
  16. nie zdecydowałam się na subskrybcję i nie żałuję obserwując, co się działo z tymi KissBox'ami. Ale w sumie szkoda, bo był to niewątpliwie ciekawy eksperyment ;)
    buzka!

    OdpowiedzUsuń
  17. Żadnego nigdy nie kupiłam (dzięki Bogu), ale jak patrzę na ten post, to wg mnie najlepszy był styczniowy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miało być pięknie a wyszło jak zawsze ....

    Czyli nasuwa się mi takie pytanie czy w naszym kraju wszystko będzie opierało się na krętactwie nie można zrobić coś fer wtedy by wyszło lepiej no ale widocznie się nie da.

    Mi najbardziej podobał się pierwszy box i wszystkie produkty były genialne potem już miej mi się podobał ten ze stycznia ale ktoś nade mną czuwał że nie załatwiłam sobie subskrypcji na dalsze miesiące bo był chyba z nerwów nie wyrobiła .

    Ja też dostałam list na meila i najbardziej rozśmieszyłomnie zdanie :

    "Mamy nadzieję, że pomogliśmy odkryć Ci marki i kosmetyki, które – choć wcześniej nieznane - przypadły Ci do gustu."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten mail jest jak cała nich działalność..
      Oczywiście nic się nie stało :) do niczego się nie przykładali na 100% to mają efekt, ale i tak dalej są osoby co chciałyby to kupować :D to jest dopiero niezłe!:)

      Usuń
    2. No właśnie jedna napisała na tablicy kissboxa że to wszystko przez dziewczyny które miały muchy w nosie im się nie powiodło , no rozwaliła mnie na łopatki.

      Mi się wydaje że spróbują pod inną nazwą bo to troche dziwne to zakończenie nagłe.

      Usuń
  19. Paula, mi najbardziej żal dziewczyny, która roczną subskrypcję wygrała ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo.. masz rację.. ale mi nagroda bez kitu :(

      Usuń
    2. kurcze faktycznie nawet mi to nie przyszło do głowy... Biedna Madzia:(

      Usuń
    3. Powinni jej to jakoś zrekompensować,ale nie zdziwi mnie jak nic nie zrobią .

      Usuń
  20. Tiaaa... Parsknęłam śmiechem jak przeczytałam swojego maila. Dziwiłam się, że jeszcze się utrzymują. Jak dla mnie najlepsze było pudełko styczniowe. Gdyby nie afera z błyszczykiem, to lutowe polubiłabym bardziej. No cóż... Mieli szansę, której nie wykorzystali. Nie mogli narzekać na brak zainteresowania, bo było ogromne. Teraz niech żałują, że się wcale nie postarali, tylko poszli na brzydką łatwiznę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja miałam subskrypcje na rok i zanim się dowiedziałam że się wycofują z rynku żądałam zwrotu pieniędzy teraz czekam już 2 tygodnie jestem niezmiernie wkurzona ale oddadzą pewnie. Mi się podobało oczywiście najbardziej 2 pudełeczko, pierwsze był słabe i ja na szczęście się na nie nie załapałam a najgorsze było marcowe z tą plaga IsaDory. Szkoda bo im bardzo kibicowałam ale zawiedli wszystkich a mogli zrobić dobry interes na tym :/. I to już chyba koniec mojej przygody z boxami bo myślałam że jak mi oddadzą kasę to zakupie z jeden glossybox ale chyba mam już dość. Może kiedyś... ale na razie podziękuję, wole sobie zaoszczędzić i kupić fajny drogi kosmetyk albo lepiej fajny drogi ciuszek niż kota w worku za 50zł. Tyle chyba odnośnie moich odczuć. Gdyby glossybox był tak po 35 zł to może może ale za 49 to przesada.

    OdpowiedzUsuń
  22. Eh ich "kadencja" jak widać nie trwałą długo :P Bylam nawet zaubteresowana subskrypcją, ale ostatecznie się nie zdecydowalam i chyba nie mam czego zalowac. Oczywiscie przykro mi z powodu dziewczyn, ktore liczyly na kissboxa, ale na szczescie jest glossybox, wiec nie przejmujcie sie :P A kase powinni Wam zwrocic, nie sa w koncu bezkarni... :)
    Pozdrawiam serdecznie wlascicielke bloga - obserwuje Twojego bloga, jest fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. wiesz co... troche o tym myslalam i doszlam do wniosku, ze skoro zamykaja dzialalnosc to znaczy, ze nie mieli nic lepszego do zaoferowania... Bo mogliby oczywscie odzyskac zaufanie klientek, sprowadzic jakies lepsze kosmetyki, ale widodcznie chcieli pociskac takie buble i zarabiac na tym... wcale mi nie jest ich szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  24. Myślałam o tym, żeby zamówić Kissboxa, ale czytałam wiele negatywnych opinii i zrezygnowałam. A najlepszy to chyba był z lutego... sama nie wiem.
    Zapraszam do mnie. Dopiero rozwijam blog. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  26. muszę przyznać, że z tego nie korzystałam, i szczerze pisząc raczej się tego wystrzegam, nie lubie rzeczy niepewnych, lub w pewien sposób dziwnych jak powyższy shinybox

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie brałam udziału w całej Kissboxowej akcji - i teraz widzę, że raczej niczego nie przegapiłam :-) Marzysz o cieniu z MAC'a? Lub może o lakierze do paznokci Chanel? :-) Zajrzyj do mnie po szczegóły :-) Spełniam Twoje kosmetyczne życzenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. za każdym razem jak tu wchodzę i widzę Twojego pieska to od razu mam uśmiech na twarzy:D marze o maltańczyku od dawna, może kiedyś też będę miała takiego małego pomocnika:) pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  29. Zostałaś otagowana na moim blogu http://cosmeticslady.blogspot.com/2012/04/11-questions.html. Mam nadzieję ,że odpowiesz na moje pytania:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja trafiłam tylko na ostatniego, ale nawet jak by była jeszcze taka możliwość więcej bym chyba nie zamówiła.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. 36 year-old Software Engineer I Randall Laver, hailing from Cowansville enjoys watching movies like Godzilla and Worldbuilding. Took a trip to Ilulissat Icefjord and drives a XC60. Wypisz swoj adres url

    OdpowiedzUsuń

Wypowiedź się :)
Proszę o NIE REKLAMOWANIE swoich blogów i stron w komentarzach. Chętnie do Was zajrzę, ale to nie miejsce to autoreklamy. Dziękuję :)