Dzisiaj bardziej na luzie - chciałam Wam pokazać moje dzisiejsze zdobycze. Dorwało mnie upierdliwe przeziębienie :P i musieliśmy jechać do apteki padło na Bonarkę, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym :)
Szczerze mówiąc z tego wszystkiego prawie zapomniałam kupić leki :))
Oto co znalazłam w TKmaxx
*
Cieszę się, że kupiłam tą mgiełkę ochronną z tego co czytałam hamuje zły wpływ fal elektromagnetycznych i zanieczyszczeń środowiska.
Clarins Screen Mist Expertise 3P
Działanie:- chroni skórę twarzy przed zanieczyszczeniem środowiska
- wzmacnia odporność skóry na szkodliwe działanie sztucznych fal elektromagnetycznych
- zmiękcza i wygładza skórę
- zapewnia blask i nawilżenie
Stosowanie:
- aplikujemy produkt codziennie, rano i/lub wieczorem na twarz, szyję i dekolt
- produkt aplikujemy na czystą skórę, produkty pielęgnacyjne lub na makijaż
- w każdym wieku, do wszystkich rodzajów skóry
Skład:
- Magnetic Defense Complex - działanie wzmacniające
- Glikkobłona - działanie zmiękczające i nawilżające
- Anti Pollution Complex - chroni i zabezpiecza przed falami elektromagnetycznymi i zanieczyszczeniem środowiska
Jestem ciekawa :) pewnie nie zauważę efektów, ale może faktycznie będzie chroniła moją buźkę np przed komputerem lub w zatłoczonym mieście :)) Cena była atrakcyjna więc kupiłam :) w Sephorze kosztuje nawet 180zł.. za taka cenę nigdy bym nie kupiła :)
*
*
Na koniec paczka od Kochanej Agnieszki - klik
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję ;*
Jeśli spodobal Wam się któryś produkt i chciałybyście recenzję - dajcie znać :)
Przypominam Wam, że Rozdanie trwa do 10 sierpnia - zapraszam wszystkie z Was które się jeszcze nie zgłosiły :) - KLIK
xoxo
Paula
ojj Paula, ja też chorawa :/ normalnie co się dzieje to ja nie wiem! Bardzo podobają mi się kolory lakierów z p2! bardzo :)
OdpowiedzUsuńPaula uwielbiam Cię "Jeśli używałyście, któregoś z tych produktów dajcie znać :)) bo ja zupełnie nie wiem co mam z tym zrobić - jeszcze :)" hihihi kupiła nie wie co :D
OdpowiedzUsuńWiesz co to są jakieś produkty bez konserwantów
i toksyn. Ale do czego to nie wiem ale ten w środku to chyba środek do oczyszczania :D
Lakier p2 różowy jest śliczny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ maszynki będziesz zadowolona ma ją ,a lakiery p2 też chce;
OdpowiedzUsuńja chcę recenzję wszystkiego ! ;-)))
OdpowiedzUsuńJestem Ciekawa jak ci się sprawdzą cienie
OdpowiedzUsuńWłasnie tak zapomniałam o makijazu wygladzie otoczenia xD
OdpowiedzUsuńwow, świetne zakupy i paczucha od Agi :))) daj znak jak sprawdzi Ci się tak mgiełka:)) buziaaa:*
OdpowiedzUsuńja poproszę o recenzję tych maszynek i pędzla do podkładu ESPRIT ;)))
OdpowiedzUsuńKuracje antytradzikowa sobie kupilas?:D Toz Ty prycholi w ogole nie posiadasz :)
OdpowiedzUsuńDziewczynki na MUA mowia,ze to dosc silny produkt,uwazaj :*
bebe- dzieki Kochana że mnie uświadomiłaś po co to dokładnie ;D jeszcze nie używałam tego, faktycznie nie mam pryszczy więc to chyba nie dla mnie ahh ;D babska ciekawosc :P i łapczywość ;D
OdpowiedzUsuń:*
czekam na recenzje tych nowosci ;)
OdpowiedzUsuńps.dodaje do obserwowanych
400! dziękuję za obserwowanie ;)
OdpowiedzUsuńna pewno bd na Twoim blogu dość czesto, jest swietny.
tez uzywam tej maszynkii :)
OdpowiedzUsuńTeż mam tą maszynkę Venus i bardzo ją lubię. :-)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych. :-)