W tej edycji limitowanej poza paletką 12 cieni znajdziecie jeszcze róż i balsam/błyszczyk do ust.
Cała kolekcja - pudełka i kasetki na cienie są utrzymane w klimacie Olimpiady. Cienie Sleek Glory są sygnowane napisem 2012 collection GLORY, a błyszczyk 2012 collection PRIDE.
Tym razem jest aż 10 perłowych cieni i tylko 2 matowe.
Swatche poszczególnych cieni zaczynając od górnego rzędu:
- Tube (*perła)
- Overground (*perła)
- Bakerloo (*perła)
- Jubilee (*perła)
- Platform (*mat)
Górny rząd razem:
Dolny rząd, cienie przedstawione po kolei:
- District (*perła)
- Hammersmith and city (*perła)
- Picadilly (*perła)
- Circle (*Perła)
- Victoria (*perła)
- Central (*mat)
Dolny rząd razem:
To już wszystko co chciałam Wam pokazać :) Standardowo w palecie mieści sie 12 cieni. Koszt paletki to około 27 do nawet 35zł. Także szukajcie najlepszych ofert :) Już nie mogę się doczekać, aż rozpocznie się Olimpiada :) bardzo lubię te sportowe emocje, chociaż z nimi bywa różnie przy takich wydarzeniach :)
a w poniedziałek wybieram się na metę Tour de Pologne :)
Gdzie kupić?
Szukajcie na allegro, na alledrogeria.pl, cocolita.pl
Jak Wam się podoba paleta Sleek Glory?
Jakie palety Sleek'a macie w swojej kolekcji???:)Całuję :-*
Paula
srednio fajna jest ta paletka
OdpowiedzUsuńna pewno Sleek ma ładniejsze w swoim repertuarze :)
UsuńHmm, jak na zdjęciu mi nie przypadła do gustu tak na swatchach mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń:) mnie się podoba góra zdecydowanie :) dół nie mój :)
Usuńteż się nie mogę doczekać Olimpiady :)
OdpowiedzUsuń:))) dobrze, że jest co 4 lata bo by się przejadła :) a tak zawsze się fajnie ogląda :)
UsuńWidzę żywe kolory ;D
OdpowiedzUsuńdół bardzo żywy :)
UsuńTylko ten Northern mi się podoba.;)
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie za mało żeby kupić paletę :))
UsuńDlatego ją sobie odpuściłam.:D
UsuńA mi się podoba całość :) niekoniecznie każdy kolor przypadnie do mojej karnacji, żeby wychodzic w takim makijażu z domu, ale do eksperymentow owszem :)
OdpowiedzUsuńDolny rząd rewelacyjny a górny moim zdaniem troche tandetny , ja kupiłam ten róż ale też taki dziwoląg troche :D
OdpowiedzUsuńpewnie niebawem ja bede miala, ale nie wiem jeszcze, poki co bardzo mi sie podoba, zdecydowanie lepsza niz V1 i V2
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten stonowany rzad :)
OdpowiedzUsuńodpuszczę ją sobie.. zbyt dużo niebieskości i czerwonych kolorów, w których się kiepsko czuję
OdpowiedzUsuńWcale mnie nie kusi..
OdpowiedzUsuńTo nie jest moja wymarzona paletka :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na paletę - w roli głównej z moim ulubionym miastem :D
OdpowiedzUsuńświetne są te cienie
OdpowiedzUsuńMnie jakoś paletki Sleek nigdy nie przyprawiały o szybsze bicie serca, dlatego nie posiadam ani jednej ;)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory, ale wolę maty niż perły i pewnie się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńjakoś nie mogę się przekonać do tej paletki byłam już chyba 3 razy w Superdrugu i patrze myśle i myśle, ale jednak za żywe te kolory dla mnie, ciężko wykonać dzienny makijaż jednak na lato znowu idealna takie żywe kolory, szkoda, że ważność tylko 12 miesięcy :/
OdpowiedzUsuńJa też już ją mam i czuję, że poza górnym rzędem, również ten cudny granat dość często będzie gościć na moim oku :) To moja 8 paleta w kolekcji :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się te kolory, ale przy cieniach zawsze napalę się jak szczerbaty na suchary, a później mój makijaż składa się z tuszu i kredki (o ile o niej nie zapomnę).
OdpowiedzUsuńpiękna ta granatowa perła :)
OdpowiedzUsuńale fajne nazwy, z londyńskiego metra :))
OdpowiedzUsuńkolory takie sobie ale pigmentacja piekna :)
OdpowiedzUsuńJest ciekawa na pewno, ja zamówiłam :D
OdpowiedzUsuńRóz i żółty kolor najbardziej mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
Jakoś do mnie nie przemawia ale znając życie gdyby zagościła w mojej kosmetyczce znalazła bym dla niej zastosowanie.
OdpowiedzUsuńHej Paula, ja jokos nie ciesze sie na Olimpiade, bo bedzi emi ciezko dojechac do pracy. Mieszkam w Londynie i ten czas kiedy Olimpiada bedzie wielkie zamieszanie w naszym metrze underground.
OdpowiedzUsuńPS Jesli chcialabys jakies kosmetyki z UK daj znac to mozemy sie jakos wymienic. Pozdrawiam. Mirka
Raczej nie moje kolory :)
OdpowiedzUsuńmam ją i podoba mi się :) od jutra zaczynam brać ją na warsztat i zobaczymy co z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńDla Picadilly mogłaby mieć tę paletę ale... nie skusiłam się ostatecznie i wiem, że rozeszła się jak świeże bułeczki :)
OdpowiedzUsuńDobrze zaprezentowane kolory.
świetna pigmentacja i kolorki takie jak na lato :)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaale piękne kolory :) wygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńPaletka ma fajniste kolory, ale jak dla mnie nie praktyczne, rzadko używam takich kolorów na powiekach. A co do paletek Sleeka to miałam The Original, ale sprzedałam bo cienie były jak dla mnie zbyt perłowe i moim zdaniem wyglądały tandetnie. Szukam czegoś dla siebie i zdecydowałam, że w najbliższym czasie zdecyduję sie na Oh so special.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zamierzam zamówić Sleek Paraguaya, ale ta też wygląda pięknie. Na co dzień jednak nie szaleję z kolorami więc chyba pozostanę przy pierwszej opcji :)
OdpowiedzUsuńJa tam nie potrzebuje już cieni, mam dwie paletki 20 - kolorową i 120 :)
OdpowiedzUsuńNie będę jej kupować nawet jak są dobre opinie, miałam taką ale dałam koleżance kocham takie kolorki :)
czerwony i zielony wymiata :)
OdpowiedzUsuń52 year-old Executive Secretary Bevon O'Collopy, hailing from Keswick enjoys watching movies like Joe and Parkour. Took a trip to Laurisilva of Madeira and drives a Ferrari 250 SWB Berlinetta. Pelny raport
OdpowiedzUsuń