Rainbow Eyeshadow - tęczowe cienie z Inglota :) (zakupy)

 Cześć Dziewczyny :))

Natrafiłam przypadkiem na te cienie w Internecie i wiedziałam, że muszę je mieć! :)

Niestety po małym wypadku nie mogę chodzić, więc Mój Najukochańszy Mężczyzna pojechał po cienie, które wybrałam :D ;*

Widzę, że z powodzeniem można niektóre kolory wykorzystać również jako róż/bronzer, a za pomocą jednego cienia można zrobić cały makijaż :)

Dopiero co wpadły w moje rączki, dlatego jeśli będziecie zainteresowane recenzją dajcie znać :)

Wybrałam sobie 10 kolorków :)

Każdy cień był szczelnie zapakowany - jeszcze nie spotkałam się z takim pakowaniem produktów Inglot:

Oto cienie z bliska:

Udało mi się zrobić swatch jednego z potrójnych cieni (niestety zaczęło padać, a na zewnątrz przy dziennym świetle najlepiej widać kolory)

Jestem baaardzo ciekawa jak sprawdzą się w praktyce :) już teraz widzę, że mocno się trzymają i mają dobra pigmentację :) jeśli jesteście ciekawi tych cieni - pytajcie :) 

Na początku były sprzedawane tylko w Złotych Tarasach i Galerii Krakowskiej, teraz mają być już w całej Polsce.

trochę danych:)

Cena za sztukę: 15zł
Wymiary jednego cienia: ok 3,2cm na 2,8cm
Ważność cienia : 18miesięcy
Waga: 2,5g/0.09oz

A jak Wam się podobają? :)

xoxo

Paula